Polska na filmowo
Polska
na filmowo to interesująca pozycja nie tylko dla
miłośników kina, ale także dla tych wszystkich, którzy chcieliby zobaczyć
malownicze, ale mało znane miejsca w Polsce. Jak się okazuje, właśnie w takich
niepopularnych, a czasem nawet niepozornych miejscach powstają filmy i seriale,
za którymi przepadają widzowie. Są też miejsce bardzo znane, uchwycone jednak w
filmie z innej perspektywy, która pozwala odkryć ich ukryte piękno.
Gdzie kręcono filmy i
seriale
Nie sposób wymienić
wszystkich miejsc, które zostały wymienione i opisane w książce. Warto
zaznaczyć, że praktycznie w każdym zakątku Polski znajduje się miejsce, które
zwróciło uwagę czy to scenarzysty, czy reżysera, a nawet aktorów. Tak więc
znajdziemy tu opis Biedruska, gdzie kręcono Ogniem
i mieczem, Kozłówkę i Chopina –
pragnienie miłości, Pieskową Skałę z Janosikiem
i Potopem, nie wspominając już o
Krakowie, Warszawie czy Sopocie, gdzie filmy i seriale kręci się praktycznie
cały czas.
Bardzo istotne jest to,
że autor pokrótce scharakteryzował każde z miejsc, podając jego lokalizację,
cechy szczególne, opisał ciekawostki historyczne, a nawet warunki
naturalne. Co ciekawsze, podane są także
współrzędne geograficzne, które można wprowadzić do nawigacji oraz konkretne
wskazówki, co do dojazdu, np. w którą uliczkę trzeba skręcić, jakie obiekty
można jeszcze w danym miejscu zobaczyć, a także z kim się kontaktować, jeśli
chcielibyśmy zwiedzić muzeum, gdzie znajdują się rekwizyty itp.
Jedno miejsce – wiele
filmów
Już podczas pobieżnego
przeglądania książki można zauważyć, że są miejsca bardzo chętnie wybierane
przez filmowców. Tak jest np. w przypadku Doliny Chochołowskiej, Nieborowa,
Lublina czy Piotrkowa Trybunalskiego, gdzie kręconych było od kilku do nawet
kilkunastu filmów czy seriali. Popularnym obiektem jest natomiast Zamek Czocha na
Dolnym Śląsku, który ze względu na swą ciekawą i nieco mroczną architekturę stał
się miejscem kręcenia wielu scen, m.in. w Dwóch
światach, Tajemnicy twierdzy szyfrów,
Wiedźminie czy Gdzie jest generał.
W kilku filmach, m. in. w Nad Niemnem,
Widziadle i Panu Tadeuszu, zagrał
też dworek w Torowej Woli pod Skierniewicami.
Zagraniczne produkcje
Nie każdy wie, że w
Polsce realizowano także zagraniczne produkcje. Przykładem są chociażby Opowieści z Narnii, które kręcono w
Górach Stołowych. Inne to: Dowody życia z
Russelem Crowem (Biedrusko), Żelazny
krzyż z Royem Scheiderem (Kraków) czy Jakub
Kłamca z Robinem Williamsem (Piotrków Trybunalski). Ciekawostką jest także
to, że w Tatrach powstawała bollywoodzki film Fanaa.
Filmowców z zagranicy ściąga
do Polski przede wszystkim jej piękno naturalne, a w szczególności góry. Czasem
są to też poszczególne miasta ze swoimi charakterystycznymi zabytkami. Jak
można wyczytać w książce, obcokrajowcom podoba się kraj nad Wisłą i zawsze
chętnie rozpoczynają współpracę w polskimi filmowcami lub też tworzą własne i
niezależne produkcje. Przyjazd zagranicznych gwiazd jest jednak często owiany
tajemnicą i mieszkańcy nie zawsze zdążą się na czas zorientować, że prace
remontowe, które mają być kamuflażem, są tak naprawdę planem zdjęciowym.
Ciekawostki z planu
To, co interesuje fanów
filmu, są też ciekawostki, które wydarzyły się na planie filmowym. Także takie
informacje znajdziemy w książce. Autor opisał trudności z jakimi spotykają się
filmowcy, np. przy uzyskaniu zgody na kręcenie filmu w parku narodowym czy
rezerwacie przyrody, co muszą do zastanych obiektów dobudować, co zmienić, a co
stworzyć komputerowo. Opisane są sceny, w których aktorów musieli zastępować
kaskaderzy, a także pomoc ekipie filmowej ze strony mieszkańców, np. przy
znalezieniu odpowiednich rekwizytów. Co ciekawe, czasem zdarza się tak, że daną
scenę można nakręcić w pół dnia i mieszkańcy nawet nie zdążą się zorientować,
że w ich miejscowości kręcono film czy serial.
Interesujące są także
zachowania aktorów podczas kręcenia filmów. Jednym z bardziej zapadających w
pamięć momentów jest ten, gdy w Siematyczach nad Bugiem kręcono film Faustyna, a grające zakonnice aktorki,
wychodziły na przerwie na papierosa w habitach. Sytuacja ta zdezorientowała
mieszkańców, którzy jednak szybko zorientowali się, że nie są to prawdziwe
zakonnice.
Podsumowanie
Jak informuje
czytelnika ulotka dołączona do książki, autor projektu Polska na filmowo nie ograniczył się tylko do wydania tej
publikacji. Służy on także pomocą przy promowaniu lokalnej kultury za pomocą
kręconych w danym miejscu filmów i seriali, oferuje wyjazdy integracyjne „na
filmowo”. Stworzył również stronę internetową, na której można znaleźć mapkę
Polski z zaznaczonymi „filmowymi miejscami” każdego województwa z nieco skromniejszymi
informacjami niż w książce.